Forum Forum Gimnazjum Pniewskiego Strona Główna Forum Gimnazjum Pniewskiego
Witamy na Forum Gimnazjalnym!!! ;-)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Po co żyję?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Gimnazjum Pniewskiego Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Pią 20:35, 16 Mar 2007    Temat postu:

Typowo epikurejskie podejście do życia... Jeżeli wiesz co to znaczy i czym jest filozofia epikurejska. To raczej nie wystarczy: trzeba jeszcze coś wdrożyć ze stoicyzmu i utworzyć złoty środek. Smile

To podejście przypomina mi raczej podejście (a raczej zachowanie) zwierząt, nie ludzi... Ale może tylko mi się tak wydaje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iskandar
"Pani Gestapo" (mdk)



Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 1296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Posen

PostWysłany: Pią 20:58, 16 Mar 2007    Temat postu:

Zaskakujesz mnie swoją erudycją Smile Myślę, że zamiast stoicyzmu i złotego środka wystarczałby rachunek/bilans hedonistyczny Razz Masz filozofię w szkole jako osobny przedmiot, czy to było w ramach polskiego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Sob 0:03, 17 Mar 2007    Temat postu:

No zastanawiałem się nad hedonizmem, ale nie chciałem być aż tak brutalny dla biedaka... Filozofię mam w ramach polskiego, woku, religii i historii, więc się trochę (z tą antyczną przede wszyskim) obyłem. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Effendi
Gaduła
Gaduła



Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Pniewy

PostWysłany: Sob 0:00, 31 Mar 2007    Temat postu:

Odpowiedzi na to pytanie bedzie tyle ilu jest ludzi na swiecie... Kazdy ma inne zdanie, inne przezycia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Sob 22:31, 31 Mar 2007    Temat postu:

Nie każdy... Przecież gdyby tak było, to nie powstawałyby różne organizacje, obozy polityczne, dyktatury, kultury, subkultury, etc... Są pewne schematy, które powtarzają się, może nie u wszystkich, ale jednak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teksańczyk
Moderator



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Teksas

PostWysłany: Nie 0:17, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Może nie tyle powtarzają się same schematy, co ich części. Chyba, że schematem nazywasz część całej egzystencji...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Nie 12:56, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Tak, to miałem na myśli. Pomyślcie, co to by był za świat w którym każdy ma własne zdanie, inne niż reszta... Pomijając to, że trudno by było mieć unikalne zdanie na dany temat. Smile Taki świat to byłby istny armageddon w każdym miejscu. Anarchia Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
solari
Forumowicz
Forumowicz



Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2

PostWysłany: Czw 22:39, 05 Kwi 2007    Temat postu: .

Zyję po to żeby umrzeć ! Nie ma innej bardziej racjonalnej odpowiedzi !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Pią 23:05, 06 Kwi 2007    Temat postu:

To pytanie jest niestety nieco głębsze... Nie ma tutaj chulaj dusza, Boga nie ma. Jednak do czegoś podążamy w życiu. Do kolejnego życia? Ale jakiego, gdzie, kiedy? To jest kwestia tego tematu, solari. To jest problem na który nie ma jednoznaczej odpowiedzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
solari
Forumowicz
Forumowicz



Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2

PostWysłany: Wto 15:03, 10 Kwi 2007    Temat postu: .

No nie wiem Bryka. Oczywiscie, mozna powiedziec ze zyje po to zeby jesc, kochac, grac w Fife, ale i tak kazdy konczy tak samo - w piachu! Kiedys w gimnazjum pan od biologii, powiedzial madrą rzecz ( jak zawsze ) : - Z chwila urodzenia starzejemy sie i zmierzamy ku smierci! czyz to nie jest prawda?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Wto 16:13, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Widzę, że nie rozumiesz kwestii tematu... Albo jesteś... nieważne. Wiem, że zdążamy do śmieci, ale po coś to życie teraz mamy. Musimy coś z nim zrobić, żeby po śmierci nie zaznać pustki. Czyli co? Mamy żyć tak, aby zawsze obawiać się śmierci bo nam to życie zabierze? Nie, musimy rozsądnie korzystać z uroków życia i podążać do celu - którym rzeczywiście jest śmierć. Ale śmierć to nie koniec. To jest początek. Nowy początek. A czego? To już zależy od nas - od naszego doczesnego życia i właśnie po to żyjemy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iskandar
"Pani Gestapo" (mdk)



Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 1296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Posen

PostWysłany: Wto 19:47, 10 Kwi 2007    Temat postu:

14 słów! Po to żyjemy! [taki mały żarcik ;P]

Przyjmuję, że szukamy uniwersalnego celu życia, którego odnalezienie wbrew pozorom nie jest niemożliwe. Niech powyższe zdanie świeci jasno na ten post, bo nie chce mi się o tym ciągle przypominać.

Dlaczego sądzisz, że po śmierci nie może być pustki? Czyżby Bóg MUSIAŁ być? [taka mała dygresja: Bóg jest bogiem i niczego nie musi ;P] A co zrobisz, jak się okaże, że Go nie ma? Jakiś ćwierćinteligentny filozof wymyślił, że bardziej opłaca się żyć tak, jakby Bóg był, bo wtedy nic się nie straci, a można zyskać życie wieczne w Raju. Nie zgadzam się z tym twierdzeniem, gdyż życie według boskich zasad jest nudne i ogólnie do kitu, a często sprzeczne z przekonaniami podmiotu, więc gdy się okaże, że po śmierci nie ma nic, to wychodzi na to, że jedyne życie, jakie się miało, było nieszczęśliwe. W sytuacji, gdy nie przejmujemy się szczególnie przykazaniami, możemy mieć pewność, że przynajmniej jedna z naszych form egzystencji była udana Razz

Ja wiem, że przykazania typu V, VI, VII są bardzo przydatne, ale myślę, że ich przestrzeganie leży w naturze cywilizowanego człowieka i nie musi to być nakazywane. Mimo to wcale nie myślę, że Dekalog przedstawia uniwersalne wartości, choćby za sprawą przykazania "nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" [cholera, zagalopowałam się, już kończę]. Podsumowując: uniwersalnym celem życia nie jest pojednanie z Bogiem. Uniwersalnym celem jest osiągnięcie szczęścia, które każdy pojmuje indywidualnie [dla Bryki może to być jedność z Bogiem właśnie, widać taki ma system wartości, ja mam inny, Solari ma inny, a Aguś i Natala to już zupełnie inny... ;P]

------------------------------------------------

A tak w ogóle to celem życia jest rodzenie zdrowych dzieci xP


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iskandar dnia Wto 21:21, 10 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
solari
Forumowicz
Forumowicz



Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2

PostWysłany: Wto 21:15, 10 Kwi 2007    Temat postu: .

Bryka, jak umrzemy to juz żadnej pustki nie zaznamy bo jak ? Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
A jak nas św. Piotr do nieba wpuści to sądzę ze nie bedziemy rozmyslac o naszym życiu ziemskim tylko cieszyć się rajem! Dobrze mówie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Wto 23:28, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Isk, dla Ciebie życie w zgodzie z religią chrześcijańską jest ciężarem... Rozumiem to, masz do tego prawo. Nie zgadzam się jednak z tym. Lepiej jednak zgodzić się z Blaise Pascalem i się zawieść, a raczej nawet nie mieć możliwości zawiedzenia się skoro nas nie będzie, niż jednak w tą drugą stronę, cierpiąc wieczne katusze przez swoją małostkowość czy krótkowzroczność. To jest loteria, a nasze życie które wykluczałoby Boga aż tak wiele by się nie różniło od chrześcijańskiego. Oczywiście zachowując normy moralne... Tyle że te normy moralne przez setki lat były wpajane również przez Kościół, a raczej przez wiarę, gdyż Kościół różne rzeczy robił w swojej tysiącletniej historii...
Nie można naukowo potwierdzić istnienia Boga, może to i lepiej, ale szczerze wierzę że jest (i nie należę do moherów Razz). Nie da się w racjonalny sposób wytłumaczyć cudów, objawień. Potęga ludzkiego umysłu jest niczym wobec "substancji nieskończonej, jaką jest Bóg" <--- jak to Pascal określił. Może przykazania (te nadmienione) leżą w naturze cywilizowanego człowieka, ale nie każdy człowiek zasługuje na takie miano... Tak, często popełnia się błąd uogólniania rozumienia czy tłumaczenia Dekalogu, jako uniwersalnego źródła wartości. Trzeba jednak pamiętać, iż jest on prawem wiary i takie zadania również musi spełniać (stąd np. II przykazanie).

No już nic więcej nie przychodzi mi do głowy, może jak będę miał świeższe myślenie to coś jeszcze napiszę. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teksańczyk
Moderator



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Teksas

PostWysłany: Śro 0:49, 11 Kwi 2007    Temat postu:

Bryka napisał:
Kościół różne rzeczy robił w swojej tysiącletniej historii...


O jaki Kościół Ci chodzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iskandar
"Pani Gestapo" (mdk)



Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 1296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Posen

PostWysłany: Śro 7:48, 11 Kwi 2007    Temat postu:

Tak, chodzenie do kościoła, codzienne modlitwy, sakramenty, niejedzenie mięsa w piątki, niepracowanie w niedzielę, cołaski, brak antykoncepcji, możliwości wykonania aborcji ze względów zdrowotnych, eutanazji, gdy ma się dosyć itd. bywa bardzo uciążliwe. Cieszę się, że to rozumiesz.
Jak sam zauważyłeś, to kwestia wiary, czy wybierze się opcję ćwierćinteligentnego Pascala, czy ćwierćinteligentnej mnie.

Bryka napisał:
Nie da się w racjonalny sposób wytłumaczyć cudów, objawień

Spokojnie, cierpliwości, przeciętny Egipcjanin w starożytności nie rozumiał zaćmień słońca, co ochoczo wykorzystywali kapłani do ogłupiania tłuszczy. Środkowoamerykańscy Indianie uznali Cortésa i jego towarzyszy za bóstwa, twierdząc, iż stanowią jedność ze swoimi końmi a strzały z broni palnej to miotane przez nich błyskawice. Jeszcze kiedyś ludzkość wytłumaczy cuda i objawienia, a ludzie, którzy w nie wierzyli, będą nazywani poganami.

Bryka napisał:
Kościół różne rzeczy robił w swojej tysiącletniej historii...

Tych latek chyba było więcej, ale mogę się mylić Razz

Trochę odbiegamy od tematu, jakby co Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Czw 16:33, 12 Kwi 2007    Temat postu:

No to dwutysiącletniej historii... Kościół w sensie władzy papieskiej... Nie chce mi się pisać, ale wiadomo że nie zawsze papieże byli święci. Razz

Z tymi sakramentami nie jest tak źle, ale faktycznie Kościół jest dość konserwatywny jeśli chodzi np. o antykoncepcję. Eutanazja i aborcja jest jeszcze w moim rozumieniu ochrony życia, choć z tą eutanazją to bywa różnie. Każdy przypadek jest inny, każdy człowiek chce czegoś innego, ma inne potrzeby. Dlatego wobec Twojej postawy staram się być tolerancyjny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iskandar
"Pani Gestapo" (mdk)



Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 1296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Posen

PostWysłany: Czw 18:57, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Cieszy mnie Twoja postawa tolerancji wobec mojej postawy, odwdzięczę się tym samym Razz A teraz dajmy ludziom wypowiadać się na temat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gizmo
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz



Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Nojewo

PostWysłany: Sob 0:00, 14 Kwi 2007    Temat postu:

To co teraz napisze może zabrzmieć głupio.
Ale możliwe że żyjemy po to by umrzeć. ;(

Trudno zrozumieć sens życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryka
Administrator



Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań/Pniewy

PostWysłany: Sob 14:04, 14 Kwi 2007    Temat postu:

Skoro przez dwa czy trzy tysiące istnienia filozofii nie znaleziono na to odpowiedzi pewnej i jednoznacznej, to znaczy że takiej nie ma. Powtarzam poraz kolejny, życie zmierza ku śmierci, ale gdyby to śmierć była sensem życia ludzie zabijaliby się zaraz po urodzeniu (a raczej gdy będą w stanie sobie to uświadomić, trudno wyobrazić sobie noworodka podcinającego sobie żyły... Razz).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Gimnazjum Pniewskiego Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin