Forum Gimnazjum Pniewskiego

Natalia

Ostatnio z koleżankami postanowiłyśmy przejść się do Gimnazjum... zobaczyć co tam się dzieje, co się zmnieniło i takie tam... wiadomo... Sądziłyśmy, że zgodnie z tym co nie raz słyszeliśmy ,, absolwenci w Gimnazjum będą zawsze mile widziani'' zostaniemy chociaż na chwilę wpuszczone do środka. Okazuje się, że nie ma na co liczyć. Po co więc te obietnice ,, możecie zawsze przyjść, odwiedzić starą szkołę'', skoro jak przyjdziemy to nikt nawet nie chce na nas spojrzeć a co dopiero wpuścić na 5 minut to środka. Chciałyśmy przyjść odwiedzić tylko byłych nauczycieli, a nie zdetonować bombę na korytażu i zabić połowę szkoły. Czy Wy też zostaliście tak potraktowani?

Bryka · Wysłany: Pią 18:26, 09 Mar 2007 Temat postu:

Ja nie...

Może to kwestia kontaktów? Razz

A na serio to może było Was za dużo... Zawsze różnica jak wpadną jedna czy dwie osoby, a nie od razu, nie wiem... z 10. Jeśli ta sprawa tak bardzo Cię boli można to załatwić z dyrekcją. Tylko napisz czy naprawdę to jest ważne.

Aga · Wysłany: Pią 18:50, 09 Mar 2007 Temat postu:

Było nas... hmmm..... 5?? To chyba nie dużo. Ale byłeś w czasie lekcji/ przerwy??

Bryka · Wysłany: Pią 18:52, 09 Mar 2007 Temat postu:

Wchodziłem jak już nie było lekcji. Właściwie już niewiele osób było wtedy w szkole. Ale jednak byłem. Smile

Natalia · Wysłany: Pią 19:33, 09 Mar 2007 Temat postu:

No widzisz. Teraz już pewnie by Cię nie wpuścili. My z Agą :bulwersujemy się:. Nawet jak pójdziemy we 2 to i tak nas oleją. Myślałam, że chociaż Pan woźny okaże się inny. Zdrajca.

Aga · Wysłany: Pią 20:01, 09 Mar 2007 Temat postu:

Cała szkoła pełna jest takich..., niepotrzebnie nam wszystko obiecywali!!

Natalia · Wysłany: Pią 23:36, 09 Mar 2007 Temat postu:

A wiecie co mi odpowiedział Pan woźny jak mu powiedziałm, że mu tego nie zapomnę.?
-,,Dobrze''.
To był dopiero akt ignorancji. <lol>

Aga · Wysłany: Sob 16:01, 10 Mar 2007 Temat postu:

Hmmm. Ciekawe czemu nagle tak bronią wejścia do gimnazjum...?? Może jest jakiś powód... Tylko jaki??

Bryka · Wysłany: Sob 18:13, 10 Mar 2007 Temat postu:

Nie wiem czy już gdzieś o tym nie wspomniałem, ale słyszałem plotki, że w szkole się źle dzieje. Może się boją wpuszczać za dużo obcych ludzi... A może po prostu za dużo było takich odwiedzin (nie chodzi tu tylko o Waszą dwójkę), może absolwenci stali się zbyt nachalni. Nie wiem - to są tylko przypuszczenia.

Aga · Wysłany: Nie 13:35, 11 Mar 2007 Temat postu:

Trzeba jednak przyznać, że w gimnazjum mają dobrych ochroniarzy... Razz

Natalia · Wysłany: Pon 14:14, 26 Mar 2007 Temat postu:

LoL. Jak ktoś słuchał wczorajszej audycji dla absolwentów, to min. usłyszał odpowiedź ze strony Pani dyrektor na naszą <bulwersację> Razz

A jak ktoś nie słuchał -- szło min. o to, że dyrekcja dowiedziała się o naszym <oburzeniu> z KG i w odpowiedzi można było usłyszeć, iż dyrekcja nadal nas zaprasza, ale wcześniej trzeba się umówić... I przedostać się jakoś przez ochronę gimnazjum. Tym, którzy się tam wybierają -- powodzenia. Mnie już tam nie zobaczą.

Bryka · Wysłany: Wto 16:47, 27 Mar 2007 Temat postu:

A mówili może jak się umówić? Zadzwonić, wysłać polecony, maila? Ogólnie to trochę dziwnie wygląda...

Teksańczyk · Wysłany: Sob 0:29, 31 Mar 2007 Temat postu:

Nie długo będzie trzeba mieć specjalny kod, który otrzyma się poleconym, a po podaniu kodu, panu "ochroniarzowi" nastąpi telefoniczna autoryzacja...
Później już tylko ID z napisem 'Gość' i droga wolna...

Natalia · Wysłany: Sob 17:43, 31 Mar 2007 Temat postu:

Czyżbyś Bryka nie słuchał tej audycji ? Smile

Jak mogłeś... Była nawet mowa o Tobie Razz

Nie wiem, co kryje się pod stwierdzeniem ,,trzeba się umówić'' ... Jak rozwikłacie tą zagadkę, to napiszcie...

Bryka · Wysłany: Sob 20:46, 31 Mar 2007 Temat postu:

Nie słuchałem, ponieważ w trakcie audycji byłem w drodze do Poznania... Niestety nieodpowiednia była godzina tej audycji. O mnie coś było? A co? Razz

No i co tam było ciekawego poza odpowiedzią na naszą <bulwersację>?

Natalia

Ano dużo rzeczy Razz

Wypowiadali się nauczyciele i niektórzy absolwenci ( zaproszone VIP'y) i takie tam Razz

Audycja moim zdaniem bardzo ciekawa... Szczególnie jak wypowiadali się absolwenci heh, niekiedy można było spaśc z krzesła ze śmiechu.

Fajnie też opowiadali nauczyciele ( P. Wesoła, P.Bosy, P. Siemieniak, P.Papis , P.Białkowski, P. Raczkowska) <lol> Ja na przykład umarłam jak udzielał się P. Siemienak

,,Nauczyciele są jak wino... im starsze tym coś tam coś tam'' Razz

i w ogóle jak to P. Siemieniak... Razz

A o Tobie mówiła Pani Wesoła Razz

Nie pamiętam co, ale chyba Cię pozdrawiała i mówiła, że dobrze Cię wspomina...

solari

Mnie w gimnazjum traktuja OK i to najwazniejsze !!!! chociaz da sie zauwazyc ze niektorzy nauczycieli o tobie zapomnieli i udawaja po kilku miesiakach rozłaki ze cie nie znaja hehe ale to tylko niektórzy !!!!!!!!! Very Happy

Bryka

Przez ich ręce przewinęło się tylu uczniów, że trudno aby wszystkich spamiętali... Szkoda że tej audycji nie słuchałem, nie ma to jak dawka dobrego humoru. A kto był w tej elicie absolwentów? Razz

Teksańczyk

Możesz zobaczyć na stronie gimnazjum na zdjęciach

Bryka

Wracając do tematu... Byłem dziś w Gimnazjum, romawiałem m.in. z p. dyrektor i już wiem co było powodem tego "zakazu" odwiedzin szkoły... Myślę, że każdy wie czym jest nadużywanie gościnności... Pewni absolwenci chyba jednak tego nie wiedzą. I właśnie w związku z tym dyrekcja nakazała ograniczenie napływu absolwentów do Gimnazjum. Nie chodzi o zakazanie odwiedzin, ale raczej o dobro uczniów i nauczycieli Gimnazjum, którzy mają swoje lekcje i muszą je przeprowadzić. Ja odwiedziłem p. Wesołą po zajęciach, nie sprawiło to żadnego problemu - zarówno woźnemu jak i dyrekcji. Tylko wszystko z umiarem...